Walka z krytykiem wewnętrznym 1:0
Jak się okazuje tworzenie swojej strony internetowej, udostępnianie swojej facjaty, nagrywanie swojego głosu i odsłuchiwanie go setki razy przy montowaniu odcinka to nieustanna walka z krytykiem wewnętrznym. Ten cichy głosik w umyśle, który podpowiada, że to nie takie jakie być powinno, to źle wygląda, inaczej byłoby lepiej… Czy też macie takiego małego, denerwującego w swojej głowie?
Dobrze, że zostałam w tym roku wyposażona w pewne narzędzia, które teraz znacznie ułatwiają mi walkę. Między innymi jest to książka Julii Cameron „Droga Artysty. Jak wyzwolić w sobie twórcę”. Ten 12-tygodniowy kurs kreatywności uczy nas zabijać swoje potwory i realizować swoje nawet najbardziej odjechane pomysły. Co ważne – realizować pomimo negatywnych głosów z zewnątrz.
Dzisiejsza walka na pięści z krytykiem wewnętrznym zakończyła się wynikiem 1:0 dla mnie, gdyż udostępniam logo swojego podcastu Co robić w życiu?, którego premiera już lada chwila! Czyżbym ujażmiła (przynajmniej częściowo) swojego potwora? 🙂
Add Comment